15
kwietnia 2006
Drogie Dzieci
Medjugorja!
Niech będzie
pochwalony Jezus, nasz Odkupiciel, Zwycięzca śmierci!
1
ñ Ten Wielki Piątek rozpoczyna podyktowaną przez Jezusa św. Faustynie
nowennę, ktÛra kończy się Świętem Miłosierdzia, przypadającym 22 kwietnia,
w niedzielę po Wielkanocy (patrz PS.1.) Byłoby cudownie, gdybyśmy
zjednoczyli się, żeby odmÛwić ją jednym sercem!
Te słowa Jezusa są oczywiście dla
całego świata!
ÑPragnę,
abyś przez te dziewięć dni sprowadzała dusze do zdroju Mojego
miłosierdzia, by zaczerpnęły siły i ochłody i wszelkiej łaski, jakiej
potrzebują na trudy życia, a w szczegÛlności w śmierci godzinie. W każdym
dniu przyprowadzisz do Serca Mego odmienną grupę dusz i zanurzysz je w tym
morzu miłosierdzia Mojego. A Ja te wszystkie dusze wprowadzę w dom Ojca
Mojego. Czynić to będziesz w tym życiu i przyszłym. I nie odmÛwię żadnej
duszy niczego, ktÛrą wprowadzisz do źrÛdła miłosierdzia Mojego. W każdym
dniu prosić będziesz Ojca Mojego przez gorzką Mękę Moją o łaski dla tych
dusz.î
2
ñ Piękno
Podczas spotkania z pielgrzymami i
moimi przyjaciÛłmi z Indii Vicka poczyniła uwagę na temat piękna,
oczywiście dzieląc się z nami paroma słowami otrzymanymi od Gospy w czasie
tych ostatnich lat. Oto jej słowa:
ÑLudzie
za bardzo się troszczą o piękno zewnętrzne, a za mało o piękno wewnętrzne.
Pracujcie nad swym pięknem wewnętrznym, a piękno zewnętrzne przyjdzie,
nawet jeśli nie będziecie się o nie troszczyć.î
3
ñ Wysłannicy z Kerala!
W ostatnim miesiącu mieliśmy łaskę
goszczenia u nas dwÛch pielgrzymÛw przybyłych ze stanu Kerala na południu
Indii, Manoja Sunny i Georgesa Ettiyil, ktÛrzy zorganizowali jedną z
naszych misji w r. 1998. Papież Jan Paweł II ogłosił, że Kerala jest
najlepszą wspÛlnotą chrześcijańską świata, a ci świadkowie Chrystusa nas
nie zawiedli! Zadawałam pytania Manojowi pod koniec jego pobytu w
Medjugorju, a jego odpowiedzi są dla nas, ludzi Zachodu, wspaniałym
przykładem autentycznego życia chrześcijańskiego. Chrześcijanie z Kerala
żyli orędziami Gospy dużo wcześniej, zanim Ona pojawiła się w Medjugorju!
S. Emmanuel: Po kilku dniach
spędzonych tutaj, Manoj, jaki widzisz wpływ Medjugorja na życie twoje i
życie twych bliskich w Indii?
Manoj: Sądzę, że Medjugorje jest
miejscem pokoju, gdzie przez naszą Matkę doświadczamy głębokiego pokoju z
Jezusem; jest to miejsce, gdzie powracam do swych korzeni. To jest jak
stacja benzynowa, gdzie mogę nalać benzyny do pełna i wymienić olej. Tym,
co w Medjugorju przyciąga najbardziej, jest położenie akcentu na świętość
i na fakt życia naprawdę w świętości, to przyciąga bardziej niż objawienia
i nadzwyczajne rzeczy, ktÛre tam się dzieją. W Medjugorju wszystko skupia
się wokÛł jednego wyzwania: życia w świętości. Poruszyły mnie te słowa,
ktÛre powiedziałaś: ëNajpiękniejszy dar, jaki można ofiarować Jezusowi,
gdy nas wezwie do Siebie, to ten, że na ziemi byliśmy Mu oddani.í
S. E.: Czy sądzisz, że twoi rodacy
w Indii są gotowi to usłyszeć i na to odpowiedzieć?
M.: Oczywiście! Są ich dwa
rodzaje, niechrześcijanie, ktÛrzy nie wierzą w Jezusa i ci, ktÛrzy wierzą
w Jezusa. Nasza kultura bardzo się zmienia na skutek modernizacji i wpływu
wszystkich tych spraw, ktÛre zachodzą na świecie. Sprawy zmieniają się
bardzo szybko. Trzeba, żebyśmy wrÛcili do naszych początkÛw, do podstaw
tego wszystkiego, czego nauczyliśmy się, gdy byliśmy dziećmi, do polecenia
życia w świętości i w prostocie. Wszyscy w Indii skorzystają z tego
polecenia.
S. E.: Czy będziesz
rozpowszechniać orędzia Gospy w Indii, czy mogą one być składnikiem waszej
ewangelizacji?
M: Oczywiście, zawsze mieliśmy
szczegÛlne nabożeństwo do Matki Bożej. OtÛż te orędzia są własnymi słowami
Maryi; będą także należeć do naszego posługiwania.
S. E.: Czy możesz nam wyjaśnić,
jak miłość Maryi przekazano twojemu narodowi?
M.: To z pewnością jest
zakotwiczone w naszej kulturze i w naszej tradycji: zawsze mieliśmy bardzo
silną relację z naszą ziemską matką. Dlatego tę samą relację mamy z Matką
Bożą. Za każdym razem, gdy podrÛżujemy lub czujemy się zniechęceni, nasze
oczy zwracają się najpierw do Matki Bożej; to mamy we krwi, tak jest od
początku. Nie wiem, jak do tego doszło. Sądzę, że tak się urodziłem.
S. E.: Jak mogłam sama to zobaczyć
w Indii, wasza kultura jest całkiem inna od naszej na Zachodzie. Jak ty to
widzisz? Jak ty widzisz naszych młodych? Co sądzisz o tym, jak żyjemy i
się zachowujemy?
M.: Widzę dwie skrajności. WśrÛd
młodych wielu wykazuje wielkie oddanie, wielką wiarę i świętość. Ale widzę
też inną skrajność. To, co jest smutne, to to, że tę drugą skrajność
reprezentuje większość. Sądzę, że nie można rozwodnić Ewangelii, nie można
rozwodnić tego, co mÛwią światu Jezus i Maryja. Wszystko, co możemy
uczynić, to powiedzieć: ëotÛż to jest prawdaí. Mocno wierzę, że dzięki
modlitwie i postowi, dwom kluczom świętości i wieczności, sprawy mogą się
zmienić bardziej niż dzięki naszym słowom i naszym czynom. Modlitwa i post
mogą zmienić nasze serca i to jest wszystko, co możemy uczynić teraz.
Często jesteśmy smutni, ponieważ cokolwiek prÛbowalibyśmy zakomunikować,
to widzimy, że to nie zostało przyjęte, tak jak byśmy żyli na dwÛch
rÛżnych planetach, bez wspÛlnych zasad i wartości. I obecnie to
przeciwieństwo tylko się pogłębia.
S. E.: Gdybyś miał coś przekazać
młodym na Zachodzie, przynajmniej tym, ktÛrzy żyją bez Boga, co byś im
powiedział?
M.: Chciałbym zacytować słowa Jana
Pawła II z jego ekshortacji apostolskiej dla Azji. On mÛwi, że wśrÛd
kultur, ludÛw i narodÛw istnieje poszukiwanie ëwody żywejí. Może tego nie
wiecie, ale jest to poszukiwanie wzrastające; otÛż to poszukiwanie nie
zostało stworzone przez człowieka, nie jest ono dziełem istot ludzkich ani
owocem tutejszej pracy; nie, to poszukiwanie zostało stworzone przez
samego Ducha Świętego; otÛż jedyną osobą zdolną dać pełną odpowiedź na to
poszukiwanie jest Jezus i nikt inny. Dlatego, jeśli wierzyć mojemu
doświadczeniu, możecie mieć wszystko to, czego potrzeba w życiu, lecz w
pewnych chwilach wszystkie te rzeczy okażą się bezużyteczne; w istocie
jedyną rzeczą, ktÛra będzie blisko was i będzie naprawdę solidna, jest
dłoń Jezusa. W ten sposÛb, im wcześniej doświadczycie uchwytu Jego dłoni,
tym prędzej wasze życie będzie pełne i bardziej będziecie żyć w pełni.
Jezus wam to obiecuje.
4
ñ 18 marca Mirjana otrzymała swoje coroczne objawienie w obecności bardzo
licznych pielgrzymÛw, szczegÛlnie pochodzenia włoskiego. Spotkanie
modlitewne było intensywne. Mirjana przekazała poniższe orędzie, ktÛre tak
jak orędzie z 2 kwietnia, daje nam do rozważania znaki tego czasu, jak w
Ewangelii prosił o to swych bliskich Jezus. Trzeba nam więc dużo modlić
się do Ducha Świętego. On sam może otworzyć nasze oczy na to, co Bożego
czyni w świecie BÛg, On sam pomoże nam, żebyśmy się nie koncentrowali na
prÛżnej mowie mediÛw, lecz żebyśmy w labiryntach wydarzeń odkryli
kochającą dłoń naszego Zbawiciela. 25 lat objawień w Medjugorju zrodziło w
świecie cudowne znaki, ci, ktÛrzy są tego świadkami, zostali odnowieni i
są szczęśliwi. Ale nie są jeszcze dosyć liczni! Ich świadectwo musi
poruszyć wielu naszych braci, ktÛrzy, nawet dzisiaj, kroczą we mgle i nie
mają żadnego pojęcia o miłości Boga do nich!
ÑDrogie
dzieci, w tym czasie Wielkiego Postu zachęcam was do wewnętrznych
wyrzeczeń. Droga do tego prowadzi was przez miłość, post, modlitwę i dobre
uczynki. Tylko przez całkowite wewnętrzne wyrzeczenie rozpoznacie Bożą
miłość i znaki czasu, w ktÛrym żyjecie. Będziecie świadkami tych znakÛw i
zaczniecie o nich mÛwić. Pragnę was do tego doprowadzić. Dziękuję za to,
że mi odpowiedziałyścieî.
5
ñ 25 marca Gospa rozpoczęła swoje comiesięczne orędzie słowami:
ÑOdwagi, dzieciaczki!î (patrz P.S.), co jest bardzo niezwykłe! Dlatego
więc dobrze jest je przeanalizować. Ze swej strony jestem zaskoczona,
widząc, że w Biblii czasami odnajdujemy to wezwanie, na przykład w Księdze
Barucha (rozdz. 4, wersety 5, 21 i 27). Tam zachęta jest udzielana ludowi
Izraela w okolicznościach zupełnie szczegÛlnych, ktÛre można uważać za
bliskie tym, w jakich znajduje się nasz obecny światÖ Sądzę, że także
podczas lektury tych ustępÛw każdy zrozumie coś z tego, co chce nam
powiedzieć Matka Jezusa, Ta, ktÛra pilnie prosi nas, żebyśmy w celu
napełnienia światłem czytali Pismo św. (nawet jeśli chodzi o Jej orędzia i
Jej przychodzenie tutaj!)
6
ñ 2 kwietnia widząca Mirjana Soldo otrzymała swoje comiesięczne
objawienie w Wieczerniku. Na zakończenie Mirjana przekazała nam to
orędzie:
ÑDrogie
dzieci, przychodzę do was, ponieważ przez mÛj przykład pragnę ukazać wam
ważność modlitwy za tych, ktÛrzy nie poznali miłości Boga. A wy zadajcie
sobie pytanie: czy wy mnie naśladujecie?
Moje dzieci, czy nie rozpoznajecie
znakÛw tych czasÛw? Czy nie mÛwicie o nich między sobą? Chodźcie i
naśladujcie mnie! Wzywam was jako Matka!
Dziękuję, że odpowiedziałyście na
moje wezwanie.î
Droga Gospo, w
tych dniach, gdy Jezus ukazuje Swą ogromną, Swą niezgłębioną miłość ku
nam, daj nam Twych oczu do patrzenia i Twego serca do kochania!
Siostra Emmanuel +
ÖÖÖÖ..
ÑOdwagi,
dzieciaczki! Zdecydowałam się poprowadzić was drogą świętości.
Wyrzeknijcie się grzechu i wybierzcie drogę zbawienia, drogę, ktÛrą wybrał
mÛj Syn. Dzięki każdej z waszych trudności i każdemu z waszych cierpień
BÛg znajdzie dla was drogę radości. Dlatego, dzieciaczki, mÛdlcie się!
Jesteśmy blisko was z miłości. Dziękuję, że odpowiedziałyście na moje
wezwanie.î (orędzie z 25 marca 2006)
Uwaga: Vicka w KTO!
Retransmisje w kanale
(satelitarnym) KTO
www.kto.fr
wywiadu przeprowadzonego z nią przez Richarda Boutry ÑKażdego dnia widzę
Matkę Bożąî - w sobotę 15 kwietnia o godz. 10 i w niedzielę 16 kwietnia o
godz. 21.45. Dostępne w Internecie jako wideo. Możecie także zamÛwić
kasetę.
PS. 1.
Tekst tej nowenny znajdziecie w księgarniach katolickich i w Internecie na
stronie:
www.enfantsdemedjugorje.com
Wielka premiera w Paryżu! W święto
Miłosierdzia Bożego zostanie odprawiona Msza św. w kościele św.
Sulpicjusza w niedzielę 23 kwietnia w południe, potem nastąpi czas
modlitwy połączony z adoracją. Poprowadzi ją Mgr díOrmellas. Ponadto w
sobotę 22 kwietnia zostanie przeprowadzone czuwanie przed świętem
Miłosierdzia Bożego od godz. 20 do godz. 23 ñ z udziałem Pascala Maillarda
i innych uczestnikÛw. Wszelkie informacje: v.wawer@free.fr (tel. 01 45 03
17 60)
PS. 2.
Najbliższe misje we Włoszech:
- 26 kwietnia, 15:30, w S. Maria
Maddalena, Collegiata di Atrani.
- 27 kwietnia, 15:30, w S. Giacomo
degli Spagnoli, Piazza del Municipio, Neapol
Dziękuję za wasze modlitwy w
intencji tych misji!
PS. 3.
W Stanach Zjednoczonych nasze stowarzyszenie "Children of
Medjugorje" oferuje tłumaczenie tych wiadomości w kilku językach.
Odwiedźcie stronę:
www.childrenofmedjugorje.com
Aby otrzymywać te wiadomości po
angielsku, piszcie do:
cobrien@childrenofmedjugorje.com
Do wiadomości marcowych wślizgnął
się błąd: aby otrzymywać te wiadomości po francusku, trzeba w
rzeczywistości pisać do:
wmmedjugorje@childrenofmedjugorje.com
Zapisy na wiadomości po włosku:
info@vocepiu.it
Na stronie tej zamieszczono
materiały z strony Chorwackiej Ojców Franciszkanów
http://medjugorje.hr.nt4.ims.hr/Main.aspx?mv=6&qp=MToxOjE= i
źródło “Enfants de Medjugorje” (“Dzieci Medjugorja”),
www.childrenofmedjugorje.com
Archiwum wiadomości
|