15 lipca
2006
Drogie Dzieci
Medjugorja!
Niech będzie
pochwalony Jezus i Maryja!
1 – 2 lipca widząca
Mirjana miała comiesięczne objawienie w obecności licznych pielgrzymów. Na
zakończenie objawienia Mirjana podzieliła się z nami tym orędziem:
Drogie dzieci, Bóg stworzył
was, [obdarzając was] wolnością, żebyście rozumieli i wybierali: życie czy
śmierć. Ja sama, jako Matka, z matczyną miłością pragnę wam pomagać
rozumieć i wybierać życie. Moje dzieci, nie dajcie się zwieść przez
fałszywy pokój i fałszywą radość. Pozwólcie mi, moje dzieci, żebym wam
pokazała prawdziwą Drogę, Drogę, która prowadzi do życia: mojego Syna.
Dziękuję!
Wybierać życie a nie śmierć – oto
zaproszenie, jakie w tych niespokojnych dniach wysyła do nas nasza Matka.
W naszej „kulturze śmierci” nakłanianie do śmierci jest tak znaczne i
wszechobecne, że nie możemy mu się oprzeć bez solidnego życia modlitewnego
i świadomości, że jesteśmy na polu bitwy. Zwycięstwo zapewni Miłosierdzie
Boże, to ono będzie miało ostatnie słowo!
Wśród rosnącej
pogardy dla życia ludzkiego istnieją cudowne światła dane przez Boga,
pierwociny Nowego Zesłania Ducha Świętego Miłości. Pewna moja przyjaciółka
z Irlandii, Bernadette Gourdin, założycielka dzieła
Rachel’s Vineyard (Winnica Racheli – patrz PS.2.) zgodziła się,
żeby podzielić się tu z nami kilkoma okruchami dotyczącymi jej apostolstwa
wśród kobiet, które dokonały aborcji. Przygoda mało banalna, gdzie z mocą
ukazują się śmierć i życie:
„Zawsze będę
żałowała tego, że dla swego dziecka wybrałam śmierć a nie życie. Zwiódł
mnie fałszywy pokój i fałszywa radość!
Każda aborcja to śmierć w
rodzinie. Otóż po śmierci istotne jest, żeby urządzić żałobę. Ale z
aborcją jest tak, że nie macie prawa do żałoby. W przypadku aborcji nie ma
ciała, nie ma pogrzebu, nie ma grobu, nie mam miejsca na żałobę… Więc
żałoba nie ma końca! Pod względem emocjonalnym, dla matki i dla ojca,
ważne jest, żeby „rozwalić” ten sekret.
Podczas sesji w Winnicy Racheli
wiele kobiet po raz pierwszy uświadomiło sobie, że są matkami, że nie
noszą żałoby po kupie komórek, lecz opłakują utratę swego dziecka.
Zaczynają rozumieć, że Jezus jest jedyną prawdziwą Drogą. W waszej duszy
jest rana, którą może uleczyć jedynie Boski Lekarz. Mówią o swoim bólu
Jezusowi Miłosiernemu, który proponuje dar Swego przebaczenia. Odrzuciły
Jego dar Życia, a teraz On ofiaruje nam Swój dar miłosierdzia i
przebaczenia.
Jednym z fragmentów, jaki jest
odczytywany podczas tych sesji, to fragment o Samarytance (J 4). Jezus wie
o niej wszystko. I ta sama kobieta, z całą swą przeszłością, niesie swym
bliskim orędzie o Życiu i Wodzie Żywej. Bóg może posłużyć się naszymi
błędami, żeby uczynić z nas najlepszych z ludzi, a także, żeby posłużyć
się nami. Wykorzystał moją aborcję, żeby objawić mi swoje miłosierdzie i
przynieść tyle kobietom orędzia nadziei i uzdrowienia! Przez nasze błędy
może czynić cuda.”
2 – Gospa jeszcze raz czyni aluzję do
„fałszywego pokoju”. Także ja chciałabym podzielić się z wami drugą
częścią wywiadu z ojcem Donaldem Callowayem (byłym przestępcą, który
został księdzem misjonarzem), udzielonego podczas jego pobytu w czerwcu
(patrz list z 15 czerwca).
S. Em.: Jak ksiądz rozpowszechnia
orędzia z Medjugorja?
Don Calloway:
Łatwo to robić w Steubenville (USA), ludzie tam są bardzo otwarci. Często
rozpowszechniam orędzia w parafiach, na misjach, na konferencjach, w
grupach modlitwy, w więzieniach… Często podaję ludziom główne punkty jako
5 kamieni, to jest proste i ludzie mogą to sobie przypominać. Przychodzi
do mnie wiele ludzi z powodu ukazywania się działania złego ducha oraz
rzeczy związanych z okultyzmem, które są wszędzie. Są one w wicca, New Age,
Reiki, refleksologii, jodze… Trzeba im powiedzieć, że tych rzeczy można
się pozbyć tylko przez modlitwę i post. To należy do orędzia Matki Bożej.
Naszym zadaniem jest to wykonać!
S. Em.: Wiele ludzi praktykuje
Reiki. Co ksiądz może nam powiedzieć na ten temat?
Don Calloway:
Jest książka "Ransomed from Darkness" („Wykupieni z ciemności”),
powinna siostra to przeczytać. Tyle ludzi zostało oszukanych przez te
rzeczy! Na przykład książki o Harry Potterze. Powiedziałbym, wzorując się
na Jezusie: „Lepiej by było dla waszego dziecka, żeby weszło do Królestwa
Niebieskiego jako analfabeta!” Mnóstwo ludzi, zwłaszcza w klasztorach i
parafiach, myśli, że to wszystko jest dobre. Joga, Tai Chi, Reiki, itd…,
ale te rzeczy to nie są zwykłe ćwiczenia, to mentalność, jaką sobie
przyswajacie, próbujecie sami siebie zbawić, być dla siebie mesjaszem…
próbujecie nawet siebie samych leczyć (patrz PS. 3. na temat Reiki). Nie
możecie tego robić! Gdy o tych sprawach mówię, wiele ludzi się denerwuje,
Jeśli chcecie nauczyć się, jak osiągnąć ciszę i spokój, sprawić, żeby wasz
oddech stał się spokojny i żebyście się czuli lepiej, to doskonale! Ale
jeśli nie bierzecie pod uwagę nawet odrobiny ofiary, to może to być sprawa
diabelska.
3 – Ojciec Robert Thorn na powrót w
Medjugorju!
Ten ksiądz, były nauczyciel
medytacji transcendentalnej, przedstawia nam świadectwo z pierwszej ręki
na temat fałszywego pokoju i subtelnych pułapek, jakie napotykamy.
„Miałem bardzo
drogiego przyjaciela, który był zawsze cichy i spokojny. Spytałem go, jak
on to robił, a on mi powiedział: „Stosuję medytację transcendentalną”.
Wtedy zdobyłem kilka informacji i powiedziałem do siebie samego: „Ja też
bym tak chciał!” Znalazł dla mnie jakiegoś amerykańskiego nauczyciela,
który uczył mnie MT. Od początku poczułem, jak w moje ciało wpływa wielki
pokój i pomyślałem, że tego chciałbym nauczyć innych! Naprawdę odczułem
niewiarygodnie olbrzymi pokój. To sprawiło, że skończyłem z narkotykami,
ponieważ z narkotykami można skończyć, gdy stosuje się MT. Koniec końców
sam stałem się nauczycielem MT.
Następnie, zachęcony przez mojego
brata, pojechałem odwiedzić Medjugorje. Jako turysta, ze zwykłej
ciekawości! Pewnej nocy, na Wzgórzu Objawień, na kolanach u stóp krzyża,
odbyłem seans MT, a obok mnie modlili się inni pielgrzymi. Jeden z nich
zaczął się modlić w językach i ledwo zaczął, gdy w wnętrznościach dostałem
pewnej bardzo niemiłej sensacji. Poczułem, że muszę coś powiedzieć. Nagle
ja także zacząłem modlić się w językach i on i ja odpowiadaliśmy sobie w
językach. To sprawiło, że uświadomiłem sobie, że także zły duch może mówić
w językach!
Po tym doświadczeniu w Medjugorju
kontynuowałem swoją pracę, podróże i życie w grzechu, ale zacząłem czytać
Pismo św. i odmawiać różaniec. Codziennie odprawiałem MT i odczuwałem
niekontrolowany pociąg do kobiet. Pewnego razu w drodze do Istambułu,
gdzie miałem spotkać się z pewną Turczynką na romantyczną wyprawę,
ponownie zatrzymałem się w Medjugorju. Po kilku spędzonych tam dniach
zrezygnowałem z reszty podróży oraz randki. Zdecydowałem pozostać dłużej w
Medjugorju. Tam chciałem się wyspowiadać. Tuż przed spowiedzią, podczas
modlitwy o uzdrowienie, po której następowała Msza św., miałem takie
doświadczenie: Klęczałem i wyobrażałem sobie Krew Chrystusa, która
ściekała na mnie. Miałem oczy zamknięte. Nagle zobaczyłem straszną czarną
kreaturę, rodzaj krzyżówki homara ze skarabeuszem, która przedefilowała
przed moimi oczami. Instynktownie powiedziałem do siebie: „To zły duch,
muszę się go pozbyć!”
Na spowiedzi, gdy ksiądz usłyszał
o tym, powiedział: „Ach, to jest interesujące! Proszę mi powiedzieć: czy
pan pościł?” Odpowiedziałem, że tak, a ksiądz powiedział do mnie: „Dobrze!
Ponieważ moc Ducha Świętego jest większa, gdy pan pościł!” Następnie
podczas długiej i intensywnej nocy modlitwy, ksiądz w Imię Jezusa
Chrystusa związał złe duchy, które były we mnie. Polecił mi, żebym wyrzekł
się każdego z nich. Ksiądz kontynuował modlitwę przez całą noc, a ja
czułem w mych wnętrznościach nieznośny ból.
Ukazywały się dziwne rzeczy. Raz z
mych ust wyszedł strumień pary. Potem znalazłem się na ziemi, z
rozpłaszczonymi rękami i kolanami. Ksiądz pokropił mnie wodą święconą. na
moim żołądku umieścił krucyfiks, a ból stał się jeszcze bardziej
intensywny. W pewnej chwili tej nocy, gdy ksiądz zapytał: „W Imię Jezusa
Chrystusa, kim jesteś?”, odkryłem, że recytuję mantrę z medytacji
transcendentalnej. Otóż jest zakazane ujawnianie swej mantry, ponieważ to
zmniejsza siłę koncentracji nad sobą samym. Więc zdumiałem się, że to
powiedziałem. Spytałem księdza, czy jest jakiś problem z MT i
wytłumaczyłem mu, że to, co recytowałem, było moją mantrą MT. „No dobrze,
powiedział ksiądz, to podlega mocy i władzy Jezusa Chrystusa”! Później on
i ja odnaleźliśmy źródła i odkryliśmy znaczenie tej mantry: to było imię
demona pożądania (seksualnego). Tak więc wyjaśnił się ten niekontrolowany
pociąg, jaki doświadczałem wobec kobiet. W innym momencie egzorcyzmu
wyszło imię jeszcze jednego demona i to było imię mojego nauczyciela
medytacji transcendentalnej!
Po tym skończyłem z MT i zacząłem
często przyjeżdżać do Medjugorja, spędzając czas na Kriżevacu i modląc się
o rozeznanie. Zacząłem nowennę do Gospy i trzeciego wieczoru, uczestnicząc
we Mszy św., w czasie ofiarowania wyraźnie usłyszałem: „Chcę, żebyś został
księdzem”.
Byłem w szoku! Nie wiedziałem, co
robić. Zdumiony wyszedłem z kościoła i udałem się do restauracji modląc
się do Maryi: „Jeśłi rzeczywiście tego ode mnie chcesz, musisz mi pomóc z
tym moim pragnieniem ożenienia się i posiadania dzieci.” Ona mi
odpowiedziała: „Dam ci więcej dzieci niż możesz sobie wyobrazić”.
To rozpoczyna nową część mojego
życia; tak, zostałem księdzem!
- S. Em.: Jak wytłumaczyć ten
pokój, jakiego ksiądz doświadczał, gdy zaczął MT?
- Robert: Teraz
widzę wyraźnie, że to był fałszywy pokój. Gdy patrzę wstecz i widzę
wszystkie nauki MT, nagle stało się dla mnie jasne, że to, o czym była
mowa, to były demony! W MT usłyszycie, że spełnią się wasze pragnienia,
ponieważ demony spełnią wasze potrzeby. Oczywiście demony spełnią wasze
pragnienia, ponieważ za każdym razem, gdy „medytujecie” (patrz PS. 4.), wy
je łechczecie! Więc chcą, żebyście wrócili! Ten pokój, jaki odczuwacie
wraz z MT to fałszywy pokój, skoncentrowany na was samych. Łechczecie
wasze ego i dlatego czujecie się dobrze. Ale nie zdajecie sobie sprawy, że
stajecie się odporni na Jezusa. Prawdziwy pokój, ten od Boga, przychodzi,
gdy zwracamy się do Boga. MT to zupełne samozadowolenie. Przypomnijcie
sobie słowa Jezusa: „Pokój zostawiam wam, pokój mój daję wam. Nie tak jak
daje świat, Ja wam daję.”
Droga Gospo,
Królowo Pokoju, niech w naszych sercach i na świecie Twój głos weźmie górę
nad tym, którzy nas sprowadzają na złą drogę!
Siostra Emmanuel +
PS. 1.
Francuskojęzyczni: Książka s. Emmanuel «L’Enfant caché de Medjugorje»
(„Ukryte dziecko Medjugorja”) została wydana w Editions des Béatitudes. W
końcu cenny dokument: listy, w których Jan Paweł II wspomina Medjugorje!
Możecie o niego pytać w waszej księgarni lub złożyć zamówienie w:
Logos Diffusion, Préville, F 21600
Ouges. Tél/fax : 03 80 36 91 15. Cena: 20 euro + porto
E-mail :
commande@logos-beatitudes.com
Strona:
www.logos-beatitudes.com
Z 82 rozdziałami na 400 stronach
książka jest trochę dłuższa niż „Medjugorje, lata 90-te” (ponownie wydana
pod tytułem „Triumf serca”.
Tłumaczenia w językach angielskim,
hiszpańskim, portugalskim, flamandzkim, chorwackim, niemieckim i polskim
są w toku. Wersja włoska wyszła 25 czerwca w Shalom Editrice, w Ankonie.
PS. 2.
Bernadette Gourdin, ‘Rachel’s Vineyard’, Retreats for healing after
abortion (Rekolekcje o uzdrowieniu po aborcji). Tel.: 087 8592877. Dublin,
Irlandia. Email
rachelhopeforu@eircom.net
Portal w
Irlandii i Anglii:
www.rachelsvineyard.ie W
USA, Tel.: 1 877 467 3468;
www.rachelsvineyard.org
PS. 3. Reiki nie
jest jeszcze bardzo rozpowszechnione we Francji, niestety propagowane
przez New Age czyni bardzo szybkie postępy. Chodzi o terapię, która
wykorzystuje uniwersalną energię witalną i pewne moce pochodzące od
ducha transcendentalnego, który z pewnością nie jest Duchem
Świętym! Metoda polega na wzywaniu nad chorym energii uniwersalnej i
kreśleniu nad nim symboli archetypicznych. Terapeuta wizualizuje wówczas
energię, która wchodzi przez czakrę na szczycie czaszki, napełnia go i
wylewa się z jego ręki, żeby wejść w pacjenta. W rzeczywistości Reiki
otwiera drzwi siłom tajemnym. Możliwe, że w pewnych przypadkach jest
prowizoryczna poprawa zdrowia, lecz ona szybko ustępuje miejsca symptomom,
które zwykle pojawiają się w kontekście praktyk okultystycznych, a nawet
spirytyzmu. Ta praktyka zawiera tajne symbole, począwszy od mantr… do
niejasnych źródeł. Jak to zwykle jest w przypadku praktyk promowanych
przez New Age, Reiki przeczy istnieniu jednego osobowego Boga Stworzyciela
i współdziała z energiami w duchu panteistycznym. Jest przekazywane
podczas seansów inicjacyjnych (w przeciwieństwie do darów Ducha Świętego,
które nie przenoszą się automatycznie z osoby na osobę, lecz są
otrzymywane z wysoka zgodnie z postanowieniem Boga). Ta praktyka rodzi
problemy duchowe i nie może koegzystować z naszą wiarą chrześcijańską.
Jeśli chodzi o Jezusa, wszystko jest jasne! Fakt, że niektórzy zakonnicy
to praktykują, nie znaczy, ze to należy naśladować: ich pułapki są
subtelne, a badania pod tym względem nie są jeszcze zbyt upublicznione.
Aby zdobyć
informacje, odwiedźcie portal ojca Józefa Verlinde:
Famille Saint Joseph, F 69380 Chasselay.
Tel : 04 78 47 35 26, Fax : 04 78 47 36 78. Portal:
www.fsjinfo.net lub www.final-age.net
PS. 4. – W
Medjugorju, w odpowiedzi na pewne pytanie dotyczące medytacji wschodnich,
takich jak Zen i MT, Maryja powiedziała: „Dlaczego nazywacie je
‘medytacjami’, gdy chodzi o dzieła ludzkie? Prawdziwa medytacja to jest
spotkanie z Jezusem, podczas której odkryjecie radość, pokój wewnętrzny.
Musicie wiedzieć, że jest tylko jeden Bóg i jeden Pośrednik, Jezus
Chrystus”. (grudzień 84)
PS. 5. Żeby
lepiej wejść w orędzia, 2 wspaniałe książki Françoise Breynaert:
Messages de paix aux familles et aux prêtres (Orędzia pokoju do rodzin
i do kapłanów). Orędzia z Medjugorja na te tematy, z cytatami z Pisma św.,
Magisterium i świętych. 95 stron, 13 euro.
Rosaire et
Chemin de Croix avec Medjugorje (Różaniec i Droga krzyżowa z
Medjugorjem). Orędzia z Medjugorja na te tematy, z cytatami z Pisma św.,
Magisterium i świętych. 175 stron, 15 euro. Zamówienia u: Françoise
Breynaert, 1165 Chemin des 5 rues, F 59270 Berthen, Email :
sourcefb@yahoo.it
Tél : 06 64 98 48 54. Portal:
ecolemariale.free.fr
PS. 6. "Children
of Medjugorje" oferuje tłumaczenie tych listów w kilku językach.
Odwiedźcie portal:
www.childrenofmedjugorje.com
archive
Na stronie tej zamieszczono
materiały z strony Chorwackiej Ojców Franciszkanów
http://medjugorje.hr.nt4.ims.hr/Main.aspx?mv=6&qp=MToxOjE= i
źródło “Enfants de Medjugorje” (“Dzieci Medjugorja”),
www.childrenofmedjugorje.com