LICZBA KOMUNII ŚW. I KONCELEBRANSÓW
W sierpniu w parafii Medziugorje rozdano
221 000 komunii św., a Msze św. koncelebrowane były przez 4 763 kapłanów
z kraju i z zagranicy.
W sierpniu w Medziugorju przebywały grupy
pielgrzymów z: Włoch, Austrii, Polski, Korei, USA, Anglii, Irlandii,
Libanu, Francji, Słowacji, Rumunii, Litwy, Meksyku, Australii, RPA,
Belgii, Kanady, Chorwacji oraz Bośni i Hercegowiny.
XXV ROCZNICA KAPŁAŃSTWA DWÓCH FRANCISZKANÓW
Z PARAFII MEDZIUGORJE
1 sierpnia XXV rocznicę
kapłaństwa obchodzili o. Ivan Čilić OFM i o. Mate Čilić OFM, obaj
pochodzą z parafii Medziugorje. Przez wiele lat sprawowali opiekę
duszpasterską w parafiach w Niemczech.
Jubilaci przewodniczyli uroczystej Mszy
świętej w kościele św. Jakuba przy koncelebrze licznych kapłanów w tym
prowincjała Hercegowiny o. Slavka Soldo OFM, homilię wygłosił proboszcz
o. Branko Radoš.
JE FRANCISCO VITI, EMERYTOWANY ARCYBISKUP Z
ANGOLI ODWIEDZIŁ MEDZIUGORJE
JE Francisco Viti, emerytowany arcybiskup z
Huamboi w Angoli, odwiedził Medziugorje.
Podczas rozmowy powiedział: „Przyjechałem,
by się modlić i pokłonić się Panu jako chrześcijanin i jako osoba
wierząca. Dziękuję Panu za doświadczenie wiary, którego tu doznałem,
szczególnie jeśli chodzi o sakrament pojednania i Eucharystii. Raduje
mnie duch modlitwy, który tu panuje. Szczególną łaskę Bożą przedstawia
duch jedności Kościoła, którego odczułem pośród pielgrzymów.”
JE MAURO PARMEGGIANI
ZAPRASZA NA „PIERWSZE EUROPEJSKIE SPOTKANIE MŁODZIEŻOWYCH GRUP ADORACJI
NAJŚWIĘTSZEGO SAKRAMENTU” W RZYMIE
JE Mauro Parmeggiani z Rzymu pielgrzymował
do Medziugorja w czasie trwania Festiwalu Młodych. JE Parmeggiani
powiedział: „… że należy uczynić wszystko co jest możliwe, by
Medziugorje zachowało prostotę, powagę i intensywność modlitwy, tak aby
wszyscy mogli spotkać Maryję, a przez Nią Jej Syna Jezusa Chrystusa,
który wzywa nas dziś do nawrócenia i istotnego chrześcijańskiego
doświadczenia.”
JE Parmeggiani w rzymskiej diecezji zajmuje
się pracą duszpasterską w środowisku młodzieżowym i w związku z tym
przygotowuje „Pierwsze Europejskie Spotkanie Młodzieżowych Grup
Adoracji Najświętszego Sakramentu”, które odbędzie się w Rzymie w
dniach od 6 do 10 października 2004. Tematem spotkania będzie
„Eucharystia: źródło i spełnienie powołania”. Więcej informacji na
temat spotkania można uzyskać pod następującym adresem:
Servizio Diocesano per la
Pastorale Giovanile - Vicariato di Roma, Piazza S. Giovanni in Laterano,
6/A, 00184–Rzym, Włochy. (http://www.adoremus2004.org,
info@adoremus2004.org).
ŚWIĘTO PODWYŻSZENIA KRZYŻA PAŃSKIEGO
W święto Podwyższenia Krzyża Pańskiego 12
września, które w Medziugorju obchodzone jest w pierwszą niedzielę po
święcie Narodzenia NMP w sanktuarium Królowej Pokoju zgromadziło się
około 50 000 pielgrzymów z kraju i z zagranicy. Tak, jak co roku
pielgrzymi przybywali do Medziugorja już w nocy. Wielu z nich przeszło
setki kilometrów, niektórzy pielgrzymowali boso.
Uroczystej Mszy św. w
koncelebrze 57 księży przewodniczył o. Ivan Ševo OFM. Dla tych, którzy
nie mogli pójść na Križevac w Kościele Parafialnym odbyła się Msza św.,
której przewodniczył o. Tomislav Pervan OFM. Wieczornej Mszy św. w
koncelebrze 68 kapłanów przewodniczył o. Ljubo Kurtović OFM.
Również w tym roku przez tydzień przed
świętem krzyż na Križevacu był oświetlony, przypominając o swoim
znaczeniu i przygotowując parafian i pielgrzymów do święta jako
widoczny znak wiecznej światłości, która płynie z krzyża.
REKOLEKCJE W DOMUS PACIS
W czasie minionego miesiąca odbyły się
sześciokrotnie rekolekcje postu i modlitwy dla pielgrzymów z Polski,
Słowacji i Litwy. Rekolekcje prowadził o. Ljubo Kurtović OFM.
W tym samym domu przed złożeniem ślubów
wieczystych na rekolekcjach zebrało się 22 seminarzystów z klasztorów
franciszkańskich z terenu Chorwacji oraz BiH.
ZIMOWY PORZĄDEK PROGRAMU MODLITEWNEGO
Od poniedziałku 13 września zmieniły się
godziny programu modlitewnego w parafii Medziugorje. Modlitwa różańcowa
w kościele parafialnym zaczyna się o 17.00, Msza św. o 18.00, po niej
następują modlitwy o uzdrowienie i trzecia część różańca.
Adoracja Najświętszego Sakramentu w
czwartki po Mszy św. wieczornej oraz w środy i w soboty od 21.00 do
22.00.
Adoracja Krzyża Pańskiego w piątki po
wieczornej Mszy św.
Modlitwa różańcowa na Górze Objawień w
niedziele o 14.00, a Droga Krzyżowa na Križevcu w piątki o 14.00.
Spowiedź św. codziennie w czasie różańca,
przed Mszą św.
V MIĘDZYNARODOWE REKOLEKCJE
DLA PAR MAŁŻEŃSKICH
Piąte Międzynarodowe Rekolekcje dla Par
Małżeńskich odbędą się w Medziugorju w terminie od 3 do 6 listopada 2004
roku. Temat spotkania to: „Jak uzdrowić małżeństwo i rodzinę?”
Prosimy zabrać ze sobą: radio ze
słuchawkami i Pismo Święte.
Wszystkie spotkania odbędą się w budynku za
kościołem. Opłata na pokrycie kosztów rekolekcji wynosi 30 euro za jedną
parę małżeńską. Zgłoszenia można dokonać osobiście w Informacji
sanktuarium lub też pod numerem 00 387 36 651 988, faksem: 00 387 36 651
999 (za Mariju Dugandżić) lub na e-mail:
seminar.marija@medjugorje.hr
Liczba uczestników jest ograniczona ze względu na ilość
miejsc w sali, dlatego prosimy o jak
najszybsze przesyłanie zgłoszeń, najpóźniej do końca września. Prosimy
również pary małżeńskie, które będą brały udział w rekolekcjach, aby na
własną rękę zapewniły sobie zakwaterowanie w Medziugorju.
15 września 2004
Drogie Dzieci Medjugorja!
Niech będzie pochwalony Jezus i Maryja!
1.
Matka
Teresa z Kalkuty umiała elegancko wpłynąć na zmianę ludzkich poglądów za
pomocą prostego słowa. Długie godziny spędzane każdego dnia przed
Najświętszym Sakramentem (trzeba to podkreślić – przeżywane w dającej
się odczuć oschłości!) napełniały ją bez jej wiedzy Słowem żyjącego Boga
i podczas całego dnia to Słowo wytryskiwało z niej na jej otoczenie.
Pewnego dnia przychodzi odwiedzić ją pewna bardzo
bogata Hinduska. Jest pokryta kosztownymi klejnotami i ubrana we
wspaniałe sari. Ta kobieta jest zaskoczona światłem, jakie emanuje z
Matki Teresy. Chce tego światła, chce zbliżyć się do Boga. Proponuje
Matce Teresie, że da jej dużo pieniędzy. Matka Teresa odpowiada jej, że
ważne są nie jej pieniądze, lecz jej serce. To serce musi się
przemienić!
- Ile kosztuje sari, które nosisz? – pyta ją Matka
Teresa.
Kobieta zastanawia się, potem podaje cenę:
ekstrawagancką!
- Dobrze, odpowiada Matka Teresa. Następnym razem,
kiedy przyjdziesz mnie odwiedzić, pamiętaj, żeby założyć tańsze sari.
- To wszystko?? – dziwi się kobieta, która oczekiwała
radykalnego słowa, tak jak to widziała w życiu świętych.
Zmienić sari na mniej luksusowe wydawało jej się
drobiazgiem, lecz mimo wszystko trochę ją to ukłuło w jej kobiecej
dumie. Zastosowała się do tej całkiem prostej rady i dobrze na tym
wyszła, ponieważ pamiętając, żeby uczynić swój strój bardziej skromnym,
pozwoliła, żeby stopniowo ogarnęła ją Boża łaska. Otworzyła drzwi swego
serca i spontanicznie zmieniły się inne elementy jej życia. Powróciła,
żeby odwiedzić Matkę Teresę w sari mniej rzucającym się w oczy, a ona
powtórzyła jej to samo: “Następnym razem załóż prostsze sari!” I tak
kilka razy z rzędu. W końcu Matka Teresa musiała nalegać, żeby ta
kobieta nie założyła sari uboższego niż jej własne! W wyniku tych
drobnych powtarzanych wysiłków kobieta przeżyła radykalne nawrócenie
swego życia i stała się cudownym narzędziem Bożym w Kalkucie.
Matka Teresa dobrze spostrzegła: Ta kobieta nie
mogłaby wytrwać w zbyt radykalnej, nagłej, zmianie. Z pewnością przy
pierwszej próbie zrezygnowałaby i szybko przegrałaby walkę ze
zniechęceniem. Lecz mądrość tej prostej drogi, przy tym powtarzającym
się wysiłku, pozwoliła jej wszystko w życiu poprzestawiać na tyle, na
ile w danej chwili, przy Bożym błogosławieństwie, zdolna była jej
miłość. Jeden drobny wybór pociągał za sobą inny. To był wzrost, który
szanował rytm serca, jak kwiat, który dąży do promieni słońca, lecz
który otwiera się zgodnie z własnymi prawami. Często kwiaty, które
otwierają się bardzo szybko, wytrzymują krócej.
Gospa zachęca nas wszystkich do nawrócenia serca
(patrz orędzie w PS). Co ja zmienię w mych przyzwyczajeniach? No więc
począwszy od dziś będę robiła coś, czego nie robiłam nigdy!
- W drodze do mojego biura będę przekazywała
błogosławieństwo tym, którzy w samochodzie będą przede mną (lub w metrze
będą siedzieli obok mnie) i ich życie powierzę Najświętszej Pannie.
- Gdy będę karmiła moją młodzież lub małe dzieci,
będę im opowiadała historię o Jezusie wziętą z Ewangelii i pomogę im
znaleźć konkretne okazje do naśladowania Jezusa w ciągu dnia.
- Każdego dnia przed zaśnięciem będę czytała jakiś
psalm i nauczę się z niego jednego wersetu na pamięć, tego, który
porusza mnie najbardziej.
- Część czasu, jaki poświęcałam na oglądanie
telewizji lub czytanie bezużytecznych magazynów, będę odtąd rezerwowała
na to, żeby odmówić modlitwę za umierających, którzy przeżywają
niepokój, aby powierzyli się miłosierdziu Bożemu i wyślę mojego anioła
stróża, żeby ich umocnił (patrz PS 2).
- Itd. (patrz ciąg dalszy w PS 4).
W komputerach, które poza tym niezbyt wzbudzają we
mnie sympatię, fascynuje mnie jedna rzecz: gdy pisze się jakiś tekst,
wystarczy zmienić jedno słowo, żeby wszystko się przesunęło i doskonale
ułożyło się na miejscu. Zachowana jest harmonia tekstu, tak jakby to
słowo zawsze tu było. Ale żadne inne słowo nie jest już na tym samym
miejscu. Wszelkie porównanie zawodzi, to jest naturalne, lecz podobnie
jest w życiu duchowym: jeśli zdecyduję się zmienić moje drogi w jednej
tylko dziedzinie, wszystko w mym sercu się poprzestawia, ten mały promyk
słońca, jaki wprowadzam, dotknie każdej sfery mego życia i stopniowo
ogień miłości obejmie wszystkie obszary!
2.
Wracam z
pięknej misji w Hiszpanii. W jednym z kościołów, gdzie mogliśmy głosić
orędzia, pod koniec wieczoru zapytał mnie proboszcz: “Co mam uczynić,
żeby mój kościół był taki pełny, jak dzisiaj?” Na modlitwie
przekazaliśmy to pytanie Panu i Matce Bożej, mówiliśmy na temat szkoły
Maryi w Medjugorju. Lecz to, co nurtowało mnie najbardziej, to
osamotnienie tego księdza: “Jestem jedynym księdzem w tej dzielnicy i
jestem już w podeszłym wieku.” Pewna sprawa bezustannie powracała mi do
serca:
- “Gdzie są ci, którzy zostali powołani?”
Ponieważ Pan powołuje tyle samo kapłanów, co w tym
czasie, gdy seminaria były przepełnione. Lecz zgiełk życia i liczne
rozrywki tak łatwo zagłuszają delikatny szept głosu Jezusa w ich
sercach! I nie słyszą wezwania, i nie poświęcają czasu na to, żeby się
zatrzymać i w zwykły sposób porozmawiać z Bogiem i poznać pragnienia
Jego Serca.
Wydaje mi się, że dobry początek, żeby rozpocząć
całkowitą zmianę naszego życia, to uklęknąć i kilka razy wypowiedzieć te
proste słowa, aż głęboko wbiją się w naszą świadomość i staną się
rzeczywistym pragnieniem: “Panie, co chcesz, żebym dla Ciebie uczynił?
Oto jestem! Niech wypełni się we mnie Twoja wola, pokaż mi drogę, którą
mam iść!”
Jeszcze raz przez swoje orędzie Gospa ukazuje nam
drogę największego szczęścia.
Francuska mistyczka, Marta Robin, której proces toczy
się w Rzymie, wspaniale mówiła o tym oddaniu się woli Bożej, ona, która
umiała nim żyć aż do ostatnich granic:
“Oddanie się, mówiła, jest czujne, czynne, uważne na
najtajniejsze, najgłębsze żądania Boże.”
“W oddaniu się Dobry Bóg nie pozostawia nas w
spokoju. To jest przynależność do Niego.”
“Nie chodzi o to tylko, żeby dać to, co się ma, lecz
żeby ofiarować aż do korzenia to, czym się jest, co pochodzi od Ojca, co
jest dla Ojca. Chodzi o to, żeby oddać nie tylko to, co zbywa, część,
nawet wielką część naszego życia, naszej aktywności, naszego
apostolstwa, lecz całą istotę bytu.”
“Oddać się, to iść na szczyty wymagań Boga.”
Droga Gospo, podpowiedz mi, od czego mam zacząć,
zrobię to nawet dzisiaj – z miłości do Ciebie!
Siostra Emmanuel
....................................................
PS.
“Drogie
dzieci! Wzywam was wszystkie do nawrócenia serc. Zdecydujcie się, jak w
pierwszych dniach mojego przychodzenia tutaj, na kompletną przemianę
życia. W ten sposób, dzieci, będziecie miały siłę, żeby uklęknąć i
otworzyć swe serca przed Bogiem. Bóg usłyszy wasze modlitwy i odpowie na
nie. Dziękuję wam, że odpowiedziałyście na moje wezwanie.” (Orędzie z 25
sierpnia 2004)
PS. 2.
Przed
jakimś ważnym lub trudnym zadaniem papież Jan XXIII miał zwyczaj prosić
swoich bliskich, żeby wysyłali mu swego Anioła Stróża, żeby mu
towarzyszył. Wielu innych świętych, jak święta Teresa od Dzieciątka
Jezus, mówiło o swej zażyłości z ich aniołem, gdy chodziło o to, żeby
pomóc komuś na odległość. Ojciec Pio przeżywał tę łaskę w sposób
zadziwiający!
PS. 3.
Nie
będzie listu na 1 października, najbliższy będzie wysłany 15
października.
PS. 4.
Dlaczego by tego zakurzonego i opuszczonego krucyfiksu nie odkurzyć, nie
objąć, nie zawiesić i nie przyozdobić kwiatami? Każdego ranka skieruję
do niego kilka płynących z serca słów.
- Ten banknot 10 euro wsunę do skrzynki pocztowej
należącej do tej matki rodziny, która znajduje się w potrzebie, nawet
nie będzie wiedziała, że ten dar pochodzi ode mnie! Każdego dnia będę
uważała, żeby komuś coś dać.
- Leje jak z cebra, a ja muszę wyjść... Zamiast
zrzędzić, pobłogosławię Boga: “Dziękuję, Panie, za błogosławieństwo
deszczu!” I postanawiam, że codziennie, gdy pojawi się pierwsza
przeszkoda, pobłogosławię Boga.
- Przejrzę ubrania i wyrzucę to, co kupiłam w
nieczystej intencji. Odtąd będę brała na zakupy Najświętszą Pannę, tak
będzie pewniej!